Crowcon - wykrywanie gazu ratuje życie
Szukaj
28 lipca 2016 r.
BLOG
Grzech śmiertelny nr 6 - ignorowanie alarmów

Ignorowanie alarmów jest szóstym z serii śmiertelnych grzechów Crowconu w dziedzinie detekcji gazów. Alarmy mogą być ignorowane, jeżeli włączają się tak często, że stają się raczej źródłem irytacji niż istotnym elementem wyposażenia bezpieczeństwa. Zdarzały się jednak przypadki, gdy historia takich fałszywych alarmów doprowadziła do zignorowania lub wyłączenia detektora, co miało katastrofalne skutki.

Szczęśliwa ucieczka...
Jako firma zajmująca się detekcją gazu, słyszymy lub jesteśmy świadkami przypadków ignorowania lub wyłączania alarmów.

W jednym z incydentów wezwano krajowy Urząd ds. Bezpieczeństwa i Higieny Pracy do zbadania laboratorium wykorzystującego azot. W tym przypadku monitor tlenu wszedł w stan alarmowy, co powinno być wystarczającym ostrzeżeniem dla techników laboratoryjnych, że coś jest nie tak. Zamiast podjąć odpowiednie działania zapobiegawcze, technicy wyłączyli monitor z sieci elektrycznej. Gdyby monitor został zainstalowany zgodnie z instrukcjami producenta, nie byłoby to możliwe, ale tak nie było. W rezultacie technicy zasłabli z powodu niskiego poziomu tlenu i musieli zostać uratowani. Dzięki niezwykłemu szczęściu nikt nie zginął.

Tuszowanie...
Inne przypadki obejmują, w środowisku, w którym niski poziom toksycznych gazów nie był niczym niezwykłym, zaklejenie taśmą przycisku resetowania w systemie sterowania.

Oznaczało to, że przycisk był wciśnięty na stałe i system nie był w stanie uruchomić alarmu. W przypadku poważnego i niebezpiecznego wycieku gazu, system nie byłby w stanie ostrzec pracowników o niebezpieczeństwie.

Podobnie z tego samego nieprzemyślanego i niebezpiecznego powodu stosowano papierowe kubki nad detektorami gazu.

Śmiertelne środowisko...
W innym zakładzie laboratoryjnym, w którym doszło do wycieku azotu, detektor zadziałał, włączył się alarm, a system kontroli przez okno pokazał 13% tlenu - szybko śmiertelne środowisko. Alarm został jednak zignorowany i wszyscy zajęli się swoimi zwykłymi sprawami, dopóki odwiedzający laboratorium inżynier nie zaalarmował kierownika.

Alarmy powinny być alarmujące!
Jeżeli alarmy włączają się tak często, że są ignorowane, to należy zająć się tą sytuacją. Ignorowanie alarmów prowadziło w przeszłości do wypadków śmiertelnych.

Aby to ustalić, zaleca się przegląd konkretnych warunków pracy w celu oceny odpowiedniego ustawienia alarmu. Domyślne ustawienia alarmów producenta są często zachowywane przez użytkownika, ale w przypadku gazów toksycznych nie są one odpowiednie dla każdego miejsca. Może się okazać, że poziom alarmu powinien być podniesiony. Jeżeli poziomy alarmów są odpowiednie, a oprzyrządowanie jest w dobrym stanie technicznym, to może się okazać, że mamy do czynienia z jeszcze poważniejszym problemem bezpieczeństwa.

Poprawianie sytuacji
Gdy alarmy gazowe (lub jakiekolwiek inne alarmy) są ignorowane, należy koniecznie rozpoznać, że coś jest nie tak. Jeżeli nie mamy do czynienia z prawdziwym alarmem gazowym, sprzęt może być wadliwy lub poziomy alarmu niewłaściwie ustawione. W każdym przypadku, aby uniknąć wypadku, sytuacja musi zostać naprawiona. Pracownicy nie mogą polegać na swoich zmysłach, aby odróżnić, co znajduje się w atmosferze.

*Więcej informacji na temat kwestii poruszonej w tym artykule można znaleźć w przeglądzie HSE dotyczącym ustawiania alarmów dla detektorów gazów toksycznych i tlenu.

Zapisz się do naszego bloga

Dołącz do naszej listy mailingowej, aby otrzymywać najnowsze informacje na blogu!






    Przeczytaj tutaj o polityce prywatności i plików cookie Crowconu. Jeśli zmienisz zdanie, możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.